Wasze zdjęcia

Rudzielec

Jakoś tak tu ostatnio się pusto zrobiło, więc w ramach budzenia tematu możecie podziwiać moje elo okulary:

memisia

Jakie elo okularki, Ruda:D ale teraz mówi się uwaga! ELOSZKA, a nie elo! jestem bardziej na czasie i już elo nie jest modne ani fajne!

Zajebiste okularki, też chce takie:D

post może troszkę z dupy, ale coś głucho tu;/

wela

jakie eloszka? dzieeecko, teraz to się mówi żal, elo, madafaka, jestem zaajebista, masz coś do mnie? ej, ja rządzę tym światem i inne srutututu wyjęte kawały z drutu. normalnie żal.peelik hahahha.

a ogólnie to ja i eloszka mówię i elo. ale eloszka to jest takie bardziej wieśniackie, jest tak skonstruowane, że w sam raz pasuje na wiejskie zabawy, a elo to takie skejty, które są joł, w tym okulary rudej, które są elo i rządzą no i są elo, a ja się dzisiaj ścięłam i mi się nie podoba, i nie jestem już elo, i ogólnie to żal. no i powiem wam jeszcze, że mimo, że tak naprawdę, że się ścięłam, to nie widać, to i tak mi się nie podoba, bo przeaz te ścięcie nie jestem elo.

Chciałam jeszcze dodać, że memiś to tylko umie dodawać komentujące posty z duupy, na temat naszych ryyjów, a swojego nie wstawiła - przepraszam bardzo, ale masz wstawić, bo ja nie mam pojęcia jak ty wyglądasz, a z tego co tam kiedyś na esbe zasłyszałam, byłaś na jakiś ostrych mistrzowstwach polski 'tancerowych', więc masz swoją elo sylwetę i twarz pokazać i wtedy już posty nawet troszkę z dupy nie będą, bo wtedy będziesz elo.

I mam nadzieję, że moderacja, ani też administracja nie zabije mnie za post, który ni ma się do niczego i ogólnie to wcale nie jest elo.

Dziękuję za uwagę.

Pozdro trzysta, elo.

ps, ruda, chyba fajnie się ubierasz, elo.

Rudzielec

Never Think

Ruda, ciebie sobie zupelnie tak nie wyobrazalam...

Zreszta myslalam, ze wszystkie wygladaja inaczej, mam zwalony mozg, ale to juz wiem...

Ruda:
Identyczne okulary ma moja kolezanka, przywiozla sobie z Londynu xD. Tez chce...
Jak mi dzisiaj totalnie odwali to moze swoje jakies zdj. tez wstawie

wela

Jesteś tak zarąbiście rudzielcu skromna jak moja frendsolka (użyłam tego pokemonowego określenia, bo koleżanka to za mało, a przyjaciółka to za dużo. wyrazu kumpeli nie trawię, więc wszystko wyjaśnione), która też jest zarąbiście ładna. I chyba masz podobny charakter do niej, bo ona także ma w sobie coś takiego, że bez żadnych wysiłków kieruje ludźmi. Ogólnie połowa klasy się do niej podlizuje. hahah. Zawsze mi się skarży, że nie może już wytrzymać. Styl chyba też masz podobny, haha. I podobnie do niej masz specyficzną urodę - tylko oczywiście, w ogóle nie jesteście podobne. Mam na myśli to, że jeszcze ani jednej, ani drugiej podobnej, ani do ciebie, ani do niej, nie spotkałam. -
Ja też byłam u fryzjera. Ale ja ścinam tak jak zwykle, więc co tutaj można pokazywać. ; p
A ty pokaż, bo chcę zobaczyć czy rzeczywiście jesteś piękna. ; p

Rudzielec

wela

O jeny, to nie o to chodzi - wszyscy do niej lgną i przyznają rację - często dla tego, że się boją wyrazić swoją opinię. Naprawdę, jest kilka dziewczyn w klasie, które tak jej liżą dupę, że szok. Odrabiają prace domowe i w ogóle... no i oczywiście robią to tylko po to, żeby ich polubiła. Po prostu traktują ją jak jakiegoś VIPa, i uważają, że jak będą miłe dla niej, to ona będzie miła dla nich, i że wszyscy będą także uważać je za VIPów. hahahah, a co, w twoim przypadku tak nie ma? Wiesz, według mnie to masz zadatki na jakąś dyrektorkę czy ogólnie osobę, która mogłaby zarządzać ludźmi. I tutaj to już bez żadnej wazeliny, żeby nie było. ;D

Masquerade

żeby nie było, żem sucz i się nie odzywam i że sobie przejrzałam Wasze zdjęcia, a siebie nie pokazuję...

Słitaśna ze mnie dziewka.

mloda1337

Msq - przeczytałam dziwka zamiast dziewka... <lol>...
Masz wyrąbiaste włosy!!!! Też chcę takie. Moja szopa jest taka, że jak 1 w ciągu 2 tygodni nie wytnę połowy włosów to wyglądam jak król lew.

Masquerade

No dziwką raczej bym siebie nie nazwała Razz

Chociaż, gdybym chciała sugerować się Wyspańskim... Razz

Co do wyglądu Rudej, to przyzwyczaiłam się do avatara z Edwardem Nożycorękim... Razz

Ja sobie nikogo nie wyobrażałam Razz

Corny

Ja zawsze mówiłam że Rud jest ładna xDDD
No dobra, tu z serii odpałów i dłuższych włosów xD

A tutaj już po lekkim ich ścięciu Wink

Rudzielec

No dobra... Obiecałam Wam pięknego Ruda, więc wróciłam, nogi mi odpadają, ale wstawiam xD:

edit: Corny, ja czekam na skrzydełka xD

wela

Ruda to nie ty! To nie twój styl, to nie ty, to nie ty. Weź wstaw kolorowe zdjęcie, bo ja chcę zobaczyć czy ta sukienka miała ciekawy kolor! Wyszłaś niepodobnie do siebie, przysięgam. Oczywiście biorąc pod uwagę resztę zdjęć dodanych przez Ciebie. Very Happy

Hahah, boże jak ja pisze, Badwardzie, wybacz.
PS. To są loki, w których na co dzień się nie pokazujesz, ja chcę nowej codziennej fryzury! Wiem, że moje żądania mogą nie zostać spełnione, bo to w końcu nie ja mam dar rządzenia innymi, aczkolwiek mam nadzieję, że da radę. ;D

Corny! Jak cię zobaczyłam w tym kolorze to myślałam, że gałki oczne mi na wierzch wyjdą. Dopiero potem, przy bliższym zapoznaniu się z fotką ulżyło mi na wieść o tym, że to tylko photoshop i szalone zabawy Ogórka Korniszonka Naszego Społodzonego Przez Badwarda,
Właśnie.Wiem, że zbaczam z tematu, ale nie wytrzymam jak tego nie napisze. Kornelia jest taka mądra, bo wyszła z głowy swojego ojca Badwarda. Wiecie, to jest prawdziwa Atena. ;D

A co mi tam. Dodam i ja zdjęcie. ;D Wiecie, z tamtejszej sesyjki lol2. ;D
Dodam, ale to za chwilę. Bo mi coś imageshack szwankuję.
EDIT: Też tak zrzędzę. Powinnam chodzić do fryzjera co miesiąc, ale wolę sobie zarosnąć i ponarzekać. Fioletowa? To bez lipy. Wydaje się być ładną sukienką. Zdjęcia przed balowe zapewne? Wyglądałaś na pewno inaczej niż zwykle. Tak słodko, jak nie ty. Nie mogę się przyzwyczaić. Very Happy

a to moje zdjęcie ;d

jeszcze takie drugie, ale mam co do niego mieszane uczucia ; d

EDIT: Są spoko. [link widoczny dla zalogowanych] Ale wtedy co kupowała kosztowały 200 złotych, moim zdaniem za 3 stówy się nie opłaca. Ale mój kolega...! No on to już w ogóle. Zawsze mu zazdroszczę, że ma tyle kasy, żeby wydawać tyle na buty. Ja tam nie narzekam - biedy nie klepię, ale na buty po trzy strówy, jak nie więcej w niektórych przypadkach, mnie nie stać. Te akurat kosztowały 200 złotych - to za czasów taniego dolara, więc nawet mi się udało. Jak wchodzę sobie czasem na allegro to w życiu bym takich old schoolowych za dwie stówy nie znalazła. ;D Ma się te szczęście. Very Happy

Moja koleżanka też miała fazę na loczki, teraz ma fazę na proste. Ja zaś w ogóle nic z moimi nie robię - nawet nie prostuję. ;D Czasem na piankę, jak mi się zachcę. Krótkie? A wszyscy mówią, że praktycznie nie widać ^^. Ale już i tak odrosły i w sumie nie jest już tak źle, jak na początku. ;D
A moje buty są jeszcze the best, bo nikt takich na mojej prowincji nie nosi. Very Happy

Rudzielec

Nie dodam w kolorze, bo światło było beznadziejne na tej klatce i wyglądają koszmarnie xD. A sukienka była fioletowa. Jeśli chodzi o fryzurę to nie jest nowa. Cały czas czeszę się tak samo, tylko zrzędziłam, bo dawno nie byłam u fryzjera i po prostu zrobiły się trochę zapuszczone xD.

EDIT
Owszem... Trochę jak nie ja xD Chociaż był czas, że kręciłam sobie włosy codziennie, więc jak ktoś mnie wtedy widywał to już nie uważa, że to "nie ja" xD.
A co do Twoich zdjęć... ja Ci zabiorę te buty xD Poważnie! Są piękne. Ale krótko obcięłaś te włosy. Myślałam, że to tylko tak troszeczkę, a tu proszę... Smile